Tato w studni nie ma wody

Podsumowanie recenzji

Napisz recenzję
5
1
4
3
2
1

Średnia ocena

5.0
Ocena ogólna
5.0
Jakość
5.0
Cena
5.0

Opinie naszych użytkowników

1 z 1
Marta Trzcińska
Recenzja dodana 04.07.2012
Ta część z serii "Tato..." była przez nas długo oczekiwana. Razem z naszymi brzdącami znamy już kilka poprzednich części z przygodami Taty Różyczko i jego maluchów, więc już nie mogłyśmy doczekać się kolejnej. I wreszcie są. Książki z tymi sympatycznymi bohaterami nasze dzieci wprost uwielbiają, zatem i tym razem słuchały ich przygód jak zaczarowane.Musimy jeszcze dać, że ponownie nie zawiodłyśmy się i dzieło Markusa Malajuoma zostało dopracowane w każdym szczególe. Historia przedstawiona w książce jest ciekawa i zabawna. Nasze dzieciaki uśmiały się podczas słuchania, a my także z ogromną przyjemnością zagłębiałyśmy się w treść opowiadania. Ale to nie wszystko. Przecież te książki to również zbiór fantastycznych i wesołych ilustracji, które nasze dzieci z wielkim zapałem zawsze studiują i naprawdę trudno je oderwać od książki. Ilustracje rysowane są w zabawny sposób, mają mnóstwo szczegółów i świetnie dopełniają treść opowiadania.
Czy opinia była pomocna:Tak (0)Nie (0)
Jakość
5
Cena
5